Udzieliliśmy ponad 4 miliony porad

Oczyszczanie drzewa genealogicznego

Kategoria: Przeznaczenie

Oczyszczanie drzewa genealogicznego

Nie od dziś wiadomo, że nasze życie jest uwarunkowane przez energię naszego rodu. Dziedziczymy nie tylko skłonności do określonych chorób, ale też pewne uwarunkowania rzutujące negatywnie na niektóre sfery naszego życia.

Przyciągamy na przykład nieodpowiednich partnerów, czy też pieniądze mówiąc kolokwialnie, nas się nie trzymają. Przykłady można mnożyć. Warto w takim wypadku zastanowić się nad uzdrowieniem przeszłości i odrzuceniem ciążącego bagażu.

 

Podzielę się z wami sposobem w jaki można przeprowadzić proces uwalniania negatywnych wpływów drzewa genealogicznego. Pamiętajcie, że od każdego członka waszego rodu płynie do was siła. Jeśli nie oczyścicie swoich relacji, to pozostaje ona osłabiona bądź jest zablokowana. Co za tym idzie - wy jesteście słabsi, bądź zamknięci na pozytywną energię i siłę rodu. Uzdrawiając drzewo rodowe, uzdrawiacie nie tylko siebie ale i swoich potomków.

 

Oto sposób w jaki można przeprowadzić proces oczyszczenia drzewa genealogicznego.
W domowym zaciszu, wyciszcie się, zapalcie świece, połóżcie się, bądź usiądźcie jak najwygodniej. Wczujcie się w odświętną atmosferę. Niech ta chwila będzie wyjątkowa.
Wyobraźcie sobie przed wami piękny, złoty ołtarz lub odpowiadające wam i współgrające z waszą duszą miejsce. Tutaj będziecie celebrować tą szczególną chwilę oczyszczenia.
Przywołajcie w pamięci waszych przodków zaczynając od rodziców, poprzez dziadków i pradziadków. Jeśli czujecie, że powinniście sięgnąć, aż do waszych prapradziadków - zróbcie to.
Łatwo stwierdzić już w tym momencie czy czujecie siłę płynącą w danej chwili i od kogo. Czy raczej ogarnia was niepewność, a może negatywne emocje. Zobaczycie zatem dokładnie jakie relacje wymagają uzdrowienia.
Nawet jeśli nie znacie imion wszystkich przodków i nie macie pojęcia jak wyglądali, to wystarczy przywołanie ich pamięci i wasza chęć uzdrowienia relacji rodowych.
Niektórzy z was nie żyli w zgodzie z krewnymi. Nawet jeśli mieliście prawo nie identyfikować się z ich postawami, zachowaniami, to teraz jest czas pojednania i uzdrawiania. Zaakceptujcie ich po prostu takimi jakimi byli. Niektórych przodków nie pamiętamy i nie znaliśmy, ale warunkują oni naszą energię. Jest to wasz ród. Jesteście krwią z krwi i kontynuacją istnienia. Okażcie przywoływanym przodkom szacunek i wdzięczność, choćby za wasze życie.

 

Ujrzyjcie teraz, że wasi krewni tak jak i wy czują, że ta chwila jest wyjątkowa. Wielu z nich czekało na ten moment od dawna. Wszyscy krewni są wam wdzięczni za chęć uzdrowienia drzewa genealogicznego. Są gotowi oddać wam wasz szacunek i w zamian przekazać całą mądrość płynącą z pokoleń.
Teraz jest wasz czas, czas uzdrawiania i odcinania negatywnych energii.
Zebraliście się zatem przy złotym ołtarzu.
Teraz trzeba powiedzieć następujące słowa:

 

Ja …… ( imię ) przez siłę jaką daje mi przynależność do mego rodu, usuwam w tej chwili i spalam w tej chwili wszelkie negatywne energie oraz negatywne wpływy drzewa genealogicznego mych przodków. Jestem krwią z waszej krwi i w tej chwili uzdrawiam też wszelkie negatywne wzorce ciągnące się przez pokolenia: brak szacunku i miłości do kobiet i mężczyzn, przemoc i agresję w rodzinie, występowanie przeciw prawom natury, alkoholizm oraz inne uzależnienia. Odcinam toksyczne relacje partnerskie i rodzicielskie, biedę, oszustwa i kłótnie o majątek. Odcinam choroby, aborcje, morderstwa, samobójstwa i wszelkie zło ! W tym miejscu mocą mego rodu odcinam też wszelkie ciążące na naszym rodzie klątwy ! Wybaczam, wybaczam, wybaczam!

 

Można oczywiście uzupełnić poniższy tekst, ubrać go we własne słowa. Mówcie wszystko to co czujecie, że musicie powiedzieć i co wymaga według was oczyszczenia.

 

 

W tym miejscu można też ( jeśli zajdzie taka potrzeba ) przeprowadzić serię głębokich, spokojnych wdechów i wydechów. Często osoby wrażliwe płaczą w trakcie wypowiadania tych słów. Nie jest to nic złego, nie przeszkadza w rytuale - po prostu schodzi negatywny wzorzec. Pozwólmy sobie na przeżycie tych emocji, a potem spokojnie je pożegnajmy.

 

Teraz w miejsce usuniętych negatywów, wprowadzimy świetlistą siłę miłości.
Trzeba powiedzieć:


Ja ….. ( imię ) napełniam drzewo genealogiczne mych przodków świetlistą, krystaliczną energią miłości! Niech ta energia płynie swobodnie i wypełnia drzewo zdrowiem fizycznym i psychicznym, bogactwem duchowym i materialnym, wszelkim dobrobytem i obfitością łask. Niech zaowocuje doskonałymi relacjami międzyludzkimi, szczęściem i szacunkiem. Ocean świetlistej energii wypełnia teraz wszystko. Niech się tak stanie - a więc TAK JEST !
Tutaj też można dodać słowa, które do was napływają, mówcie to co czujecie, iż musi być wypowiedziane.


Po tym procesie podziękujcie za światło i spokój płynący do was od przodków. Podziękujcie im za siłę jaka do was płynie i pokłońcię się im: rodzicom, dziadkom, pradziadkom.

 

Jeśli nie czujecie jeszcze mocno płynącej siły, skupcie się na początek na odcinaniu negatywnych wzorców.
Warto jest powtarzać ten rytuał, aż do czasu kiedy poczujecie swobodę i siłę przepływających energii. Niekiedy wystarczy jednorazowe uzdrowienie drzewa genealogicznego. Jednak w większości przypadków trzeba przejść przez dłuższy proces oczyszczania.
Warto jednak przeprowadzić proces silnego uzdrawiania, aż do skutku. Otworzycie w ten sposób drogę dla pozytywnych zmian w życiu.

 

Życzę wam, aby ten proces napełnił was energią do działania, radością życia oraz miłością do siebie samego i otaczającego świata.

AUTOR ARTYKUŁU

Ayla

Ayla

"Wszelkie prawa zastrzeżone, treści chroniona prawami autorskimi. Żadna część nie może być wykorzystywana lub kopiowana w jakiejkolwiek elektronicznej, mechanicznej, fotograficznej lub innej formie zapisu bez pisemnej zgody autora"